wtorek, 29 grudnia 2015

Propozycje okładki dla nowej edycji podręcznika Warheim FS

Szanowne państwo-draństwo pewnie dobrze już wie, że niebawem ukaże się nowa edycja podręcznika do Warheim FS, który obecnie dostępny jest w wersji WiP. I w związku z tym mam do was pytanie, którą wersję okładki wolicie pierwszą czy drugą?

A może udostępnić podręcznik w dwóch wersjach?




I to wszystko na dzisiaj. Jeśli szanownemu państwu-draństwu spodobał się wpis i chcecie mi zrobić dobrze to udostępniajcie post oraz zostawcie po sobie ślad klikając na umieszczone poniżej gwiazdki, kwadraty oraz inne G+1 czy FB lubię to!.

Zachęcam także do POLUBIENIA gry Warheim FS na FB,
dołączenia do BLOGOSFERY oraz komentowania wpisów!
Zapraszam także na forum AZYLIUM, które skupia graczy
Mordheim i Warheim FS.

piątek, 25 grudnia 2015

Stacja pocztowa - raport bitewny - Orkowie i Gobliny vs Khazadzi z Gór Krańca Świata

Witam szanowne państwo-draństwo!

Przed świętami spotkaliśmy się w klubie Inny Wymiar w Katowicach przy ulicy Dębowa 49, by przetestować scenariusze do turnieju Warheim FS - Piekło pocztowe, który odbędzie się 30 stycznia 2016 roku.

Przy okazji zachęcam do uczestnictwa w turnieju Piekło pocztowe zarówno graczy Warheim FS jak i Mordheim. Nagród i upominków wystarczy dla kilkunastu osób!

Poniżej możecie zapoznać się z raportem z drugiej potyczki, którą stoczyłem z Bahiorem na zasadach scenariusza Stacja pocztowa.

Przygotowanie do bitwy 

Po rozłożeniu makiet i przygotowaniu stołu do bitwy, zgodnie z założeniami scenariusza Stacja pocztowa umieściliśmy na środku polu bitwy oznaczone znacznikami specjalnymi budynki oraz wystawiliśmy w uprzednio wylosowanych strefach rozstawienia swoje drużyny Orków i Gobliny oraz Khazadów z Gór Krańca Świata.





Bahior wystawił komplet ciężkozbrojnych bohaterów, wspieranych przez krasnoludzkich strzelców, którzy stanęli naprzeciwko hordy 15 brudnych, brzydkich i zielonych... goblinoidów.

Tym razem potyczka była wyrówna, bowiem zarówno ja, jak i Bahior dysponujemy podobnym szczęściem w rzutach kostkami, które objawia się głównie tym, że jeśli jest szansa, że coś pójdzie źle, to na pewno się to zdarzy. Ale nie uprzedzajmy faktów...

Początek




Potyczkę rozpoczęli Krasnoludowie.

Można powiedzieć, że wyrwali do przodu z kopyta. Niestety jeden ze stronników zapomniał co mówiła mu mama i postanowił wbiec na schody. Niestety nieudany test terenu niebezpiecznego oznaczał dla Strzelca - PnZ!.

Zielonoskórzy zaczęli pierwszą rundę pewnie. Szamanowi udało się nawet rzucić zaklęcie Prać Ich! i niemal cała drużyna pokonała dodatkowy dystans zbliżając się do stojących w centrum budynków.

Animozji uległ jeden z Goblińskich Łuczników, który postanowił zostać nieco z tyłu i głośnymi okrzykami zagrzewał swych kamratów do walki.



Rozwinięcie








W kolejnych rundach działo się dużo. Klingi krzyżowały się krzesząc iskry, ostrza rembaków ryły bruzdy w zbrojach Krasnoludów, a niebo zasnuwał prochowy dym... Tylko efektów tej kotłowaniny jakoś nie było widać...

Krasnoludowie raz za razem posyłali w stronę nadbiegających Zielonoskórych bełty i kule, jednak pociski zdawały się nie robić większego wrażenia na żądnych Łooomotu! Orkach i nieco mniej żądnych Goblinach, którzy nie mogąc doczekać się walki z pokurczami zaczynali tłuc się między sobą. Rozsądkiem wykazali się jedynie Debeściacy, którzy obawiając się gniewu Herszta karnie ruszyli w stronę budynków szukać ukrytej stacji pocztowej z którą Szaman zamierzał zrobić coś ważnego.

Koniec końców, Długobrody WzA! Squiga, który nieudolnie usiłował przegryźć się przez zbroję Krasnoluda.

Zakończenie



Prowadzone przez Debeściaków poszukiwania zakończyły się sukcesem i jeden z Orków znalazł w ruinach pomieszczenie, które odpowiadało opisowi podanemu przez Szamana. Sukces Zielonoskórych okazał się prawdopodobnie zbawienny dla Krasnoludów, które otoczone przez hordę znalazły się w dość niekomfortowej sytuacji, co można było wyczuć po nieprzyjemnym zapachu wydobywających się z głębi noszonych przez pokurczów pancerzy... a może to Snotlingi tak cuchną?



I to wszystko na dzisiaj. Jeśli szanownemu państwu-draństwu spodobał się wpis i chcecie mi zrobić dobrze to udostępniajcie post oraz zostawcie po sobie ślad klikając na umieszczone poniżej gwiazdki, kwadraty oraz inne G+1 czy FB lubię to!.

Zachęcam także do POLUBIENIA gry Warheim FS na FB,
dołączenia do BLOGOSFERY oraz komentowania wpisów!
Zapraszam także na forum AZYLIUM, które skupia graczy
Mordheim i Warheim FS.

piątek, 18 grudnia 2015

Żelazna skrzynia - raport bitewny - Orkowie i Gobliny vs Zwiadowcza kompania z Królestw Ogrów

Witam szanowne państwo-draństwo!

Na początku grudnia spotkaliśmy się w klubie Inny Wymiar w Katowicach przy ulicy Dębowa 49, by przetestować scenariusze do turnieju Warheim FS - Piekło pocztowe, który odbędzie się 30 stycznia 2016 roku.

Przy okazji zachęcam do uczestnictwa w turnieju Piekło pocztowe zarówno graczy Warheim FS jak i Mordheim. Nagród i upominków wystarczy dla kilkunastu osób!

Poniżej możecie zapoznać się z raportem z pierwszej potyczki, którą stoczyłem z Grishem na zasadach scenariusza Żelazna skrzynia.

Przygotowanie do bitwy:
Po rozłożeniu makiet i przygotowaniu stołu do bitwy, zgodnie z założeniami scenariusza Żelazna skrzynia umieściliśmy na środku polu bitwy skrzynie reprezentujące pozostałość po rozbitym powozie, w którym znajdował się tytułowy kufer oraz wystawiliśmy w uprzednio wylosowanych strefach rozstawienia swoje drużyny Orków i Gobliny oraz Zwiadowczą kompanię z Królestw Ogrów.







Grish wystawił komplet pięciu bohaterów, natomiast mi udało się w tym samym koszcie 500 zk wystawić 15 modeli, od lichych Snotlingów, przez większe Gobliny, Orków i wreszcie stojącego na czele hordy Czarnego Orka. Kolorytu Zielonoskórym dodały ponadto mordercze pomid... to znaczy Squigi.

Runda I






Rozgrywkę rozpoczęła ochoczo horda Zielonoskórych, która żwawym krokiem ruszyła w stronę płonących szczątek powozu. Jeden z Orków w wyniku animozji wyrwał do przodu drąc się niebogłosy Łooomot!, a echo jego krzyku z pewnością dotarło do Gorka, a może nawet do Morka to Szaman skutecznie rzucił zaklęcie Prać ich!, dodając swym kamratom wigoru.



Ale i tak, dystans który Zielonoskórzy pokonali przy pomocy magii, długonogie Ogry przemierzyły nie łapiąc nawet zadyszki...

Runda II




W drugiej rundzie rozpędzeni Zielonoskórzy kontynuowali swój marsz, jedynie jeden z Goblinów poczuł jakiś wewnętrzny jaskółczy niepokój i postanowił zatrzymać się, pokontemplować naturę, zastanowić się nad sensem życia... Mieć? Czy być? W każdym razie kategorycznie odmówił wykonania rozkazu Herszta piskliwym głosem odpowiadając zdecydowanym Raczej nie?...

W tym czasie Ogry rozproszyły zaklęcie Zielonoskórych. Rzeźnik wydobył* Żelazną skrzynię, a Żelazobrzuchy zaszarżował i WzA! jednego Squiga.

*Na marginesie dodam, że między innymi przy tej okazji postanowiliśmy uściślić zapis dotyczący znaczników kosztowności:

Jeśli w scenariuszu nie napisano inaczej znaczniki kosztowności mogą zostać podniesione w fazie ruchu w czasie wykonywania pozostałych ruchów przez dowolny pieszy model, którego podstawka pozostaje w kontakcie ze znacznikiem. Model nie może podnieść znacznika kosztowności jeżeli w bieżącej turze biegł, skorzystał z umiejętności lub zasady specjalnej używanej w fazie magii lub fazie strzelania, strzelał, skakał, szarżował, upadł, wspinał się został Oszołomiony!, Powalony na ziemię!, Wyłączony z akcji! lub wykonywał jakiekolwiek inne działania poza zwykłym ruchem.

Pełny zapis znajdziecie TUTAJ.


Runda III







Oj działo się w trzeciej rundzie... Działo się... Choć może niekoniecznie to, co zaplanował sobie Herszt Zielonoskórych.

Wspaniała szarża, która mogła być tematem wspaniałych opowieści przez Zielonoskórych przez następne kilka dni została zniweczona przez dwóch Orków i Goblinów, którzy miast siać śmierć i zniszczenie w szeregach wroga, postanowili najzwyczajniej znieważyć własne matki, obrazić nawzajem higienę osobistą, a potem najzwyczajniej w świecie dać sobie po mordzie. W animozji goblińscy Łucznicy i Poganiacz oraz jeden z Orków zakotłowali się w walce, w wyniku której poganiacz został WzA!.

Na linii frontu poszło nieco lepiej. Krzycząc Łooomot! Herszt i Debeściaki zaatakowali i zadali 2 rany Żelazobrzuchemu, a raniony Ogr skutecznie WzA! jednego z przybocznych Herszta oraz ranił Czarnego Orka.

W tym czasie Rzeźnik ruszył z żelazną skrzynią w kierunku własnej strefy rozstawienia, Łowca usiłował trafić bełtem z harpuna w zbliżającego się Squiga, a Traperzy rozłożyli sidła...

Runda IIII






...które rozbroił jeden ze Snotlingów i Squig, który zresztą został przez pułapkę WzA!. Pozostałe dwa Snotlingi zaszarżowały na Trapera. Widząc męstwo Snotlingów Gork, a może nawet i Mork wsparli Szamana, który z nieodpartą siłą rzucił zaklęcie Prać ich! i kilku kolejnych Zielonoskórych zaszarżowało na Żelazobrzucha, a Łowca zaatakował Zielonoskórych.

Zacięte starcie nie przyniosło jednak większych efektów, nie licząc jednego WzA! modelu Orka oraz O! Snotlinga oraz Herszta...

Runda V
...uderzenie, którym Łowca zdzielił Herszta w jego zakuty łeb musiało być nadzwyczaj silne, a echo ciosu niczym bicie dzwonu rozniosło się po okolicy...

Zielonoskórzy, choć wydaje się to niemożliwe, wychowani zostali najpewniej w pobliżu bokserskich ringów Marienburga, bowiem na dźwięk przypominający uderzenie gongu jak jeden mąż odstąpili od przeciwnika i dali drapaka w kierunku pobliskich ruin... Zostawiając oczywiście Herszta na pastwę losu w postaci głodnych Ogrów!

Koniec końców Hersztowi udało się przeżyć potyczkę, a drużyna Zielonoskórych jako całość, która oczywiście nie zdała pierwszego testu rozbicia wyszła z rozgrywki bez większych strat, a lichy przychód nie pozwolił na poważniejsze zakupy.

Natomiast Ogry, które wygrały scenariusz Żelazna skrzynia muszą teraz poradzić sobie z problemem dezertera.



I to wszystko na dzisiaj. Jeśli szanownemu państwu-draństwu spodobał się wpis i chcecie mi zrobić dobrze to udostępniajcie post oraz zostawcie po sobie ślad klikając na umieszczone poniżej gwiazdki, kwadraty oraz inne G+1 czy FB lubię to!.

Zachęcam także do POLUBIENIA gry Warheim FS na FB,
dołączenia do BLOGOSFERY oraz komentowania wpisów!
Zapraszam także na forum AZYLIUM, które skupia graczy
Mordheim i Warheim FS.

poniedziałek, 14 grudnia 2015

Piekło pocztowe... - Turniej Warheim FS w klubie Inny Wymiar w Katowicach

Witam szanowne państwo-draństwo!

30 stycznia 2016 roku w godzinach od 09.0020.00, w klubie Inny Wymiar w Katowicach przy ulicy Dębowa 49 odbędzie się turniej gry bitewnej Warheim FS, pod nazwą Piekło pocztowe….

Wydarzenie zgromadzi graczy nie tylko ze Śląska, ale i z całej Polski - w ciągu całodniowych rozgrywek na bitewnych stołach zmierzą się w walce o zwycięstwo, nagrody i przede wszystkim – dobrą zabawę.

Na co dzień gracze Warheim FS spotykają się na grze w klubie Inny Wymiar w każdy czwartek od godziny 16.00.

Warheim FS to figurkowa gra bitewna osadzona w uniwersum Warhammer Fantasy stworzonym przez brytyjską firmę Games Workshop. Warheim FS nie jest jednak oficjalnym produktem brytyjskiej firmy, a niekomercyjnym fanowskim projektem.

W dużym skrócie i uproszczeniu mechanika Warheim FS to przede wszystkim odświeżenie zasad gry Mordheim o wybrane reguły siódmej i ósmej edycji gry Warhammer Fantasy Battle oraz najpopularniejszych zasad domowych (home rules), ale nie tylko. Wplotłem w grę także kilka pomysłów i patentów zapożyczonych z innych systemów, które występują w grze jako opcjonalne zasady zaawansowane i dobrze spełniają swoje zadanie, jakim jest urozmaicenie rozgrywki.

Akcja gry została przeniesiona z Mordheim o nieco ponad 500 lat do przodu i osadzona na północnych rubieżach Imperium, bezdrożach i osadach skażonych w czasie Burzy Chaosu plugawym dotykiem Mrocznych Potęg.

Gra przeznaczona jest dla dwóch lub więcej graczy, a do rozgrywki potrzebne są figurki i makiety najlepiej w skali 28 mm oraz znane z rozgrywek WFB kostki i miarka z podziałką w calach… Więcej informacji o Warheim FS znajdziecie TUTAJ.

Turniej Piekło pocztowe… skupia się wokół tajemniczej wiadomości, którą z miasta Oldenlitz usiłowali wywieźć pracujący dla dworu Imperatora kurierzy, zwani Imperialnymi Orłami. W trakcie rozgrywania kolejnych scenariuszy gracze będą musieli zdobyć utracony przez kurierów ładunek, odszyfrować ukrytą w przesyłce mapę i odnaleźć, a następnie obronić miejsce, które wskazuje.

Zasady uczestnictwa i plan wydarzeń dostępny jest na forum Azylium.


Zainteresowanych tematyką turnieju, zaplanowani scenariuszami i tłem fabularnym zachęcam do zapoznania z umieszczonymi na forum Azylium scenariuszami. Do 10 stycznia planowane są aktualizacje, które wynikły w trakcie testów oraz zostały zasugerowane przez graczy Warheim FS.

Na zakończenie mam przyjemność poinformować, że do grona sponsorów dołączyło na razie siedem polskich firm produkujących figurki, bitsy i artykuły związane z grami bitewnymi, których loga zamieszczam poniżej, jednocześnie dziękuję za udzielone wsparcie!

Ponadto, jedna z firm postanowiła zachować anonimowość ale obecni na turnieju gracze nie będę mieli problemu z rozpoznaniem jej produktów.


Na koniec chciałbym jeszcze podziękować:


Pozdrawiam,
quidamcorvus

Zachęcam także do POLUBIENIA gry Warheim FS na FB,
dołączenia do BLOGOSFERY oraz komentowania wpisów!
Zapraszam także na forum AZYLIUM, które skupia graczy
Mordheim i Warheim FS.

piątek, 11 grudnia 2015

Natarcie - raport bitewny - Khazadzi z Gór Krańca Świata vs Zwiadowcza kompania z Królestw Ogrów

Jeśli czytaliście poprzedni raport bitewny, to z pewnością pamiętacie że pod koniec listopada spotkałem się z Grishem w klubie Inny Wymiar w Katowicach przy ulicy Dębowa 49 i rozegrałem dwie potyczki poza murami na zasadach Warheim FS.

Poniżej szanowne państwo-draństwo może zapoznać się ze zdjęciami i opisem drugiej rozgrywki, czyli Natarcia w wykonaniu Khazadów z Gór Krańca Świata.

Przygotowanie stołu i rozstawienie modeli:
Korzystając z dostępnych w klubie Inny Wymiar stołu i makiet przygotowaliśmy teren wiejski, do rozegrania wylosowanego uprzednio scenariusza Natarcie. Jak zauważycie, stół do gry który wykorzystaliśmy to makieta Helmowego Jaru ale uznaliśmy, że z powodzeniem nada się do rozegrania scenariusza wiejskiego w Warheim FS.





Zgodnie z założeniami scenariusza wystawiliśmy swoje drużyny w strefach rozstawienia i ponownie naprzeciw siebie stanęli Khazadzi z Gór Krańca Świata, których szeregi po ostatniej potyczce uzupełnił kolejny Kusznik, i Zwiadowcza kompania z Królestw Ogrów dowodzona przez Grisha.

Tym razem kompania Krasnoludów liczyła siedmiu wojowników: czterech bohaterów z Kowalem Run, uzbrojonych w broń do walki wręcz, tarcze, średnie pancerze i pistolety pojedynkowe oraz trzech strzelców uzbrojonych w kusze. Ponadto po ostatniej rozgrywce Kowal Run otrzymał rozwinięcie +1 do Ataków, zaś Długobrody w wyniku odniesionych ran został oślepiony, strata jednego oka oznacza modyfikator -1 do współczynnika US.

Grish ponownie wystawił komplet pięciu bohaterów: trzech Ogrów z Rzeźnikiem i dwóch gnoblarskich Traperów. Dla kompanii Ogrów etap sekwencji po potyczce okazał się wcale łaskawy. Drużyna spotkała patrol milicji i choć w czasie pogromu oddziału Żelazobrzuchy został wyłączony z akcji! to kompania odebrała poległym milicjantom sporo ekwipunku, który później sprzedała przedstawicielom Gildii Kupców. Ponadto Łowca otrzymał rozwinięcie +1 do WW, Rzeźnik +1 do Wt, a Traperzy odpowiednio +1 do US oraz +1 do S.

Następnie wylosowaliśmy pogodę: Los wciąż nie sprzyjał Khazadom, bowiem Silny wiatr nie przestał wiać.



Runda I



Khazadzi rozpoczęli 'natarcie', a celna salwa oddana przez Strzelców pozbawiła stojącego w pobliżu Łowcę 2 punktów Żw!

Niestety radość Krasnoludów nie trwała zbyt długo, bowiem wzniesiona przez Rzeźnika modlitwa uleczyła dowódcę Ogrów. Krasnoludom, dysponującym 2 Kostkami Rozproszenia nie udało się rozproszyć zaklętego czaru o poziomie mocy 5.

Zaś Traperzy rozpoczęli rozstawianie potrzasków blokując możliwe drogi przejścia 'nacierającym' Krasnoludom.



Runda II


W drugiej rundzie Krasnoludowie dziarskim krokiem ruszyli w stronę Łowcy, pistolety pojedynkowe po raz kolejny przegrały z silnym wiatrem i broń prochowa nie wypaliła w stronę stojących blisko Gnoblarów.

Runda III



Khazadzi po raz kolejny nieskutecznie próbują odpalić broń prochową, lecz silny wiatr skutecznie uniemożliwia używanie pistoletów pojedynkowych.

Zniecierpliwiony Łowca szarżuje na Długobrodego, który skutecznie odpiera atak Ogra i sam odbiera przeciwnikowi 1 punkt Żw.

Z tyłu Żelazobrzuchy i Rzeźnik szarżują na Strzelców, w wyniku morderczego ataku z stronnicy Krasnoludów zostali wyłączeni z akcji!.

Runda IIII



W czwartej rundzie Tan oraz Kowal Run i Łamacz Żelaza nie zważając na aurę strachu otaczającą Łowcę ruszyli na Ogra, który pomimo lawiny ciosów został pozbawiony przez Tana tylko 1 punktu Żw.

Ostatniemu z krasnoludzkich stronników udało się w końcu trafić Trapera, niestety bełt tylko oszołomił! małego Gnoblara.

W swojej turze wściekłe Ogry nie pozostały dłużne Krasnoludom i zaszarżowały. Rzeźnik uderzył na Długobrodego oraz Kowala Run i powalił na ziemię! tego drugiego. Z kolei Żelazobrzuchy zaatakował Tana i Łamacza Żelaza, bez trudu powalając na ziemię! młodszego z Krasnoludów.

Mimo wszystko Długobrodemu udało się pozbawić Łowcę kolejnego punktu Żw.

Runda V




Piąta runda to kontynuacja nierównej walki. Ostatni ze Strzelców zaszarżował na Łowcę, jednak Ogr nawet nie zauważył ciosu i od niechcenia oszołomił!, a później wyłączył z akcji! szarżującego Krasnoluda. Kowal Run i Łamacz Żelaza wycofali się walki by przegrupować się i zebrać siły do kolejnego ataku.

Mniej szczęścia miał Długobrody, który został powalony na ziemię!, a w końcu wyłączony z akcji! przez nieznającego litości Rzeźnika

Runda VI



Szósta runda to kolejne ataki Ogrów, Żelabrzuchemu udaje się wyłączyć z akcji! Łamacza Żelaza, podobnie Łowca skutecznie eliminuje z walki model Tana Krasnoludów. Jedynie Kowal Run skutecznie daje odpór gniewowi Rzeźnika...

Runda VII

 ...niestety Kowal Run pada w siódmej rundzie, dostając się między młot a kowadło zostaje wyłączony z akcji! przez Rzeźnika i Żelazobrzuchego.


I to wszystko na dzisiaj. Jeśli szanownemu państwu-draństwu spodobał się wpis i chcecie mi zrobić dobrze to udostępniajcie post oraz zostawcie po sobie ślad klikając na umieszczone poniżej gwiazdki, kwadraty oraz inne G+1 czy FB lubię to!.

Zachęcam także do POLUBIENIA gry Warheim FS na FB,
dołączenia do BLOGOSFERY oraz komentowania wpisów!
Zapraszam także na forum AZYLIUM, które skupia graczy
Mordheim i Warheim FS.
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...